Namaszczenie chorych
Namaszczenie chorych – zjednoczenie z męką Chrystusa
„Przez święte chorych namaszczenie i modlitwę kapłanów cały Kościół poleca chorych cierpiącemu i uwielbionemu Panu, aby ich podźwignął i zbawił; a nadto zachęca ich, aby łącząc się dobrowolnie z męką i śmiercią Chrystusa, przysparzali dobra Ludowi Bożemu”
/KKK 1499/
Jeszcze do niedawna sakrament ten był nazywany „ostatnim namaszczeniem”, gdyż udzielano go wyłącznie umierającym. Bywały takie przypadki, że przestraszony chory odprawiał księdza przychodzącego udzielić mu ostatniego namaszczenia.
Księża ze zgromadzenia oblatów opowiadają o takim przypadku: przed laty ksiądz przyszedł do domu chorej staruszki z ostatnim namaszczeniem. W tej chwili zaczęła kukać kukułka. Babcia oświadczyła, iż będzie żyć jeszcze 13 lat, bo tak jej kukułka wykukała. Ksiądz poszedł jak niepyszny, a staruszka na drugi dzień zmarła, nie przyjąwszy sakramentów.
Sobór Watykański II zrezygnował z nazwy „ostatnie namaszczenie” zaznaczając, iż nie jest to sakrament przeznaczony tylko dla tych, którzy znaleźli się „w ostatecznym niebezpieczeństwie utraty życia”. Kapłan, udzielając tego sakramentu, namaszcza chorych na czole i dłoniach olejem z oliwek lub innym olejem roślinnym.
Biblijną podstawą tego sakramentu jest tekst z Listu świętego Jakuba Apostoła, który mówi: „Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone”.
Pierwszym skutkiem tego sakramentu jest łaska umocnienia, pokoju i odwagi, by przyjmujący go przezwyciężył trudności związane z chorobą lub niedołęstwem starości.
Namaszczenie chorych ma także głęboki sens teologiczny: chory poprzez swoje cierpienie jednoczy się z męką Chrystusa. Jan Paweł II zaleca, aby do tego sakramentu podchodzić w duchu wielkiego zaufania, tak jak trędowaty w Ewangelii.
Istotne informacje:
Obowiązek poproszenia kapłana ciąży na najbliższej rodzinie chorego. W przypadku ciężkiej choroby lepiej poprosić kapłana wcześniej, bowiem jest to sakrament umocnienia. Sakrament ten może być przyjmowany wielokrotnie, a nie tylko w przypadkach krańcowych.
Przygotowanie mieszkania: stół nakryty białym obrusem, krzyż, świeca, waciki, woda do popicia dla chorego. W czasie udzielania sakramentu namaszczenia chorych powinni modlić się wspólnie także domownicy.
Sakramentu namaszczenia chorych można udzielić w następujących przypadkach:
- jeśli jest przewlekła choroba,
- osobom starszym wiekiem,
- przed operacją medyczną,
- nieprzytomnym lub psychicznie chorym, jeśli można przypuszczać, że w normalnych warunkach życzyłyby sobie przyjęcia tego sakramentu.
SAKRAMENTU TEGO NIE UDZIELA SIĘ ZMARŁYM!
Kapłana z posługą do chorego lub umierającego wzywamy jak najszybciej i o każdej porze dnia lub nocy.